Mamy mały problem, zobaczcie sami, tzn poczytajcie.
Na wstępie nadmienię, że mamy dwójkę małych wampirków, które uczęszczają po nauki to zacnego przybytku zwanego Szkołą Podstawową. Naszym nowym codziennym wyzwaniem jest przygotowanie szkolnych posiłków, lunch boxów czy tam śniadaniówek, jak zwał tak zwał.
Problem jest taki, że bardzo byśmy chcieli, aby oni tam spożywali odpowiedniej jakości jedzenie, które raz że pobudzi im ich szare komórki, dwa sprawi, że będą zdrowi i trzy, zaszczepi w nich zdrowe nawyki.
Większość kolegów wcina rogaliki z nutellą lub inne bułeczki z serem i szynką, a nasi kabanosy, warzywa, jabłka ser. Nie chcemy aby oni odbierali to jako karę, więc kombinujemy, co by tu im pakować do tych lunch boxów, aby nie spoglądali z zazdrością na kanapki kolegów i koleżanek.
Zasadą nr1 jest nic na siłę bo zazwyczaj efekt jest odwrotny. Nie chcemy też spędzać kilku godzin na przygotowywaniu tych posiłków, więc tak dumałem i dumałem i wymyśliłem GOFRY bezglutenowe, albo jak tu u nas się mówi GOFERY Z DŻEMEREM.
Bo kto nie lubi GOFERÓW kilka przepisów na gofry było, z różnych mąk (np. TEN lub TEN), teraz nadszedł czas na te z mąki ryżowej.
Od dziś więc robimy gofrowe piątki 🙂
Robiłem je wczoraj, ale w teorii oni mają je dostawać w piątek do swoich śniadaniówek.
Przygotowuje się je szybko, przy odrobinie wprawy w max 15 minut. Same zdrowe składniki zero cukru (nie licząc gorzkiej czekolady). Kolejny problem jest taki, że waflowy piątek nam dziś nie wyszedł ponieważ zjedliśmy wszystko na kolację, ale plus taki, że przepis się sprawdził 🙂
Składniki:
1 ½ szklanki mąki ryżowej
2 jajka
⅓ szklanki oleju kokosowego
2 łyżki masła klarowanego (rozpuszczonego)
1 ⅓ szklanki mleka (kokosowe, migdałowe)
szczypta soli
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Białka ubijamy. Resztę składników mieszamy w misce, do których dodajemy ubite białka. I tak przygotowaną masę przelewamy do gofrownicy gdzie czekamy aż nasze gofry bezglutenowe wyrosną i się zarumienią.
Nam najbardziej smakują z dżemerem, musem jabłkowym lub gorzką czekoladą.
EASY PEASY no i smacznego!
