To ostatnie moje odkrycie!
Podobny przepis dość niedawno miałem okazję skosztować i z miejsca mi zasmakował.
Ten niesamowity czekoladowy budyń jest mega prosty w przygotowaniu.
Nawet jak zaskoczą Was wizytą znajomi i nie będziecie mieli co im zaserwować, to jeśli tylko macie te podstawowe składniki to za parę chwil możecie wyczarować taką oto czekoladową przyjemność.
Niestety mam małą blogową przypadłość. Rzadko powtarzam w domu podobne przepisy (oprócz kilku podstawowych), bo mus czekoladowy pojawił się już jakiś czas temu w TAKIEJ wersji z awokado. Też rewelacyjny, koniecznie musicie spróbować.
Dziś udowodnię, że skoro można zrobić brownie z batata, to na bank mus czekoladowy też będzie spoko. Z resztą czekolada zazwyczaj nie zawodzi!
Nie będę opisywał więcej smaku (mega), konsystencji (delikatny i puszysty), ani super łatwego przygotowania 😉
Dziś przekazuję Wam przepis, a efekt oceńcie sami.
Składniki:
ugotowany duży batat
¾ puszki mleka kokosowego
4-5 łyżek kakao
¾ szklanki daktyli namoczonych w ciepłej wodzie (ok 1h)
szczypta cynamonu
szczypta soli
pół laski wanilii
Przygotowanie:
Odcedzamy daktyle. Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę – i koniec 🙂 (jeśli nie macie daktyli to możecie je zastąpić miodem, ale polecam z nimi, bo nadają niesamowitą gładkość całej konsystencji.
Podajemy w miseczce lub lodowych pucharkach. Dekorujemy ulubionymi dodatkami: bitą śmietaną, owocami lub czekoladą.
Smacznego!