Kiedyś nie bylem fanem sosu BBQ. Łączenie słodko-ostrych smaków z mięsem nie do końca do mnie trafiało, ale od pewnego czasu jest kilka dań, gdzie taki sos pasuje idealnie nadając im wyrazistości.
Sos ma delikatny wędzony posmak dzięki dodaniu mielonej wędzonej papryki, a jego ostrość zawdzięczamy pikantnym papryczkom np. chilli. Sos idealnie nadaje się jako dip do np. beef jerky.
SKŁADNIKI
2 ząbki czosnku pokrojone w cienkie paski
1 cebula drobno skrojona
4 goździki
1 mały słoik pasty pomidorowej (najlepiej własnej roboty)
½ łyżeczki cynamonu
2 łyżki wędzonej papryki
5 małych papryczek piri piri (może być również papryczka chilli)
1 łyżeczka musztardy dijon
½ szklanki wody,
łyżka octu jabłkowego
W garnku rozgrzewamy oliwę lub masło klarowane, dodajemy cebulę i mieszamy aż zbrązowieje, dorzucamy czosnek i gotujemy jeszcze minutę.
Dodajemy pozostałe składniki i wszystko blendujemy do uzyskania jednolitej masy i gotujemy przez kolejne 15 minut.
Próbujemy sos i według własnego uznania dodajemy do smaku więcej chilli, pomidorów czy wędzonej papryki.
Smacznego