To zaczynamy poniedziałek z przytupem ! Ale wcześniej cofnijmy się do weekendu…
Jak ktoś zagląda na nasze instastories (a jeśli nie to tutaj zapraszamy do obserwowania) to wie, że spędziliśmy weekend w Gdyni na #SeeBloggers czyli największego festiwalu dla blogerów w Polsce.
Cały weekend był wypełniony warsztatami, wykładami, panelami dyskusyjnymi, gdzie można było posłuchać i porozmawiać z najbardziej znanymi twórcami internetowymi.
Mega dawka wiedzy i inspiracji, a wszystko po to aby jeszcze lepiej prowadzić i rozwijać paleolife.
Mimo napiętego grafiku znaleźliśmy czas na odwiedzenie zatoki i skosztowania kuchni indyjskiej, ale o tym opowiemy innym razem 😀
Zanim przejdziemy do przepisu to przypominam, że na facebooku ciągle trwa konkurs z okazji 12tys (WOW!!) polubień.
Możecie wygrać kilka letnich gadżetów. Wystarczy polubić ten post, czas niestety tylko do końca dzisiejszego dnia.
Dobra wracamy do gotowania, a raczej blendowania.
Pisałem już, że uwielbiam mango? Nie? To już wiecie :-), prawie tak bardzo jak boczek ( w tym miejscu chciałbym pozdrowić kucharzy z hotelu Nadmorskiego w Gdyni, nie żałują boczku do śniadania 🙂 ).
Blendowanie tego tortu to mega przyjemność.
Jedno mango trafiło do przepisu, a drugie znikło podczas przygotowywania 😉 Taki mały bonus dla kucharza.
Jeśli szukacie czegoś na jakąś uroczystość lub żeby pokazać rodzinie i znajomym, że tort bez glutenu, pieczenia, cukru i całkiem paleo też może być smaczny, to ten przepis nada się jak najbardziej.
Delikatny, owocowy do tego idealnie chłodzi w ciepły letni dzień.
Pierwsza warstwa tortu to połączenie mango i limonki – genialny duet.
Druga warstwa to banany i chia, bo czemu nie 😎 . Będę się powtarzał, ale pamiętajcie, że każdy składnik możecie wymienić i skomponować swój ulubiony zestaw. Traktujcie to jako inspirację i dobrze się przy tym bawcie!
Składniki:
Spód:
1 szklanka migdałów
½ szklanki daktyli
2 łyżki oleju kokosowego
szczypta soli
Warstwa pierwsza – mango i limonka:
1 ½ szklanki orzechów nerkowca (namoczonych w wodzie przez całą noc)
3 łyżki śmietanki kokosowej
1 ½ szklanki mango
2 łyżki miodu
3 łyżki oleju kokosowego
soki z limonki
Warstwa druga – banany i chia:
2 zamrożone banany
3 łyżki śmietanki kokosowej
1 łyżka chia
3 łyżki oleju koko
Przygotowanie:
Spód:
Blednujemy wszystkie składniki i rozkładamy cienką warstwę w formie o wielkości 18cm, odkładamy do zamrażarki.
Warstwa mango i limonka:
Znów wszystkie składniki blendujemy (orzechy odsączamy) i wylewamy na wcześniej przygotowany spód tortu. Odkładamy do zamrażarki.
Warstwa banany i chia:
Po raz kolejny blenujemy wszystkie składniki oprócz chia. Kiedy nasza masa zrobi się jednolita dokładamy do niej nasiona chia, mieszamy wszystko razem i zostawiamy na chwilę, aby napęczniały. Jeśli warstwa mango jest wystarczająco twarda to wylewamy na nią warstwę drugą.
Odstawiamy tort bez glutenu do zamrażarki
na około 3h-4h.
Smacznego!